Europa, chociaż fundamenty jej myśli cywilizacyjnej wywodzą się między innymi z antycznej demokracji, polegającej na podejmowaniu decyzji kolektywnie przez wyłącznie obywateli polis, nie jest jedyną cywilizacją, w której takie zjawiska o takiej charakterystyce występowały. Aby lepiej zrozumieć źródła cywilizacji europejskiej, spojrzeć należy na nią przez pryzmat cywilizacji wyrosłej na innym, odleglejszym kulturowo gruncie. Swoiste sposoby wypracowywania konsensusu w polityce obecne są w wielu kręgach kulturowych. Charakteryzują się dużą różnorodnością, jednakże prowadzą do podobnego schematu, który ma na celu dochodzenia do porozumienia w określonej dziedzinie, w omawianych przypadkach, w podejmowaniu decyzji przez rządzących.
Czym jest deliberacja w demokracji?
Na wstępie wyjaśnić należy samo pojęcie deliberacji w kontekście procesów demokratycznych. W teorii polityki rozumie się to przez podejmowanie decyzji politycznych jako wyniku uczciwej i rozsądnej dyskusji pogłębionej refleksją i debaty pomiędzy obywatelami. Deliberacja zakłada wymianę argumentów i namysł nad wspólnymi lub rozbieżnymi interesami. Celem jej jest wypracowanie rekomendacji, mających za zadanie zabezpieczyć ogólne dobro społeczności deliberującej. Pozwala na wypracowanie porozumienia i konsensusu w kwestiach spornych, a następnie włączyć do procedury podejmowania decyzji.
Deliberacja w Arthaśastrze
Pierwszą i nieodzowną do wprowadzenia w starożytną myśl Indii pozycją jest dzieło Arthaśastra, indyjskiego myśliciela politycznego nazywającego się Ćanakja Kautilja. Był on doradcą i dworzaninem króla Ćandragupty Maurji, panującego w latach 321-297 p.n.e. Chociaż artykuł tyczy się buddyjskiego podejścia do poruszanych kwestii, a w czasach Ćandragupty Maurji, dziadka cesarza Aśoki, buddyzm nie były jeszcze w Indiach religią tak rozpowszechnioną (sam król porzucił tradycję hinduistyczną na rzecz dżinizmu) to proponowane przez Ćanakję elementy sprawowania władzy warte są wzmianki, z racji na obecny w nich deliberatywny charakter zarządzania. Przy porównaniu go z naukami głoszonymi przez Buddę, zauważyć można pewne podobieństwa, chociaż oba poglądy na systemy zarządzania państwem są zupełnie odmienne i zbudowane zostały na fundamentach odmiennych ideowo i kulturowo, odnoszą się do innych zadań i przeznaczone są do różnych celów. W miejscu tym nadmienić warto, że Budda nie stworzył systemu rządzenia, a jedynie wśród swoich myśli zawarł pewne propozycje i poglądy, dotykające kwestii władzy, podległości, stosunku rządzących do zarządzanych. Nie była to systematyczna teoria zarządzania państwem.
Co więc mędrzec Kautilja proponuje władcy?
Pierwszym, co król powinien zrobić, po ugruntowaniu swojej pozycji wśród poddanych, jak i wrogów, jest podjęcie czynności administracyjnych. Wszelkiego rodzaju czynności tego rodzaju, jak proponuje autor, powinny być oparte o wypracowane w czasie obrad dobrze skonstruowanej rady rekomendacje. Obrady te mają być według niego tajne, a ich przedmiot dobrze chroniony. Rozważania nie mogą być czynione przez jedną osobę.
Kautilja przytacza zdania różnych znanych mu mędrców, uczonych i autorytetów (w księdze 1, rozdziale 15 Arthaśastry są to Bharadvaja, Visalaksza, Parasara, Piśuna) zajmujących się zarządzaniem Państwem. Zbiorczo prezentują się w sposób następujący:
Decyzję o tym, w jaki sposób suweren ma wykonać swoją pracę, należy podejmować na podstawie namysłu, biorąc pod uwagę wiele aspektów danych zjawisk. Pojedynczy osąd to za mało. Naradzać powinna się grupa osób o szerokich horyzontach intelektualnych. Władca powinien słuchać opinii wszystkich, jednakże konsultować dane przedsięwzięcie z osobami, które mogą zaopiniować je decydująco, a nie tylko połowicznie.
Kautilja stwierdza, że rady władca szukać powinien pośród trzech lub czterech ministrów, ponieważ konsultacje z jednym nie mogą prowadzić do jasnych wniosków w sprawach skomplikowanych. Jeśli do dyskusji nad problemem włączy się drugi urzędnik, to istnieje możliwość, że ich synergiczny przemożny wpływ lub wzajemna niezgoda, lub wrogość nie pozwoli wypracować zadowalających rezultatów. Dopiero zaangażowanie trzech lub czterech doradców może przynieść spodziewany efekt. Jeżeli chodzi zaś o sprawy mniejszej wagi, to w zależności od sposobności może konsultować się z jednym lub dwoma urzędnikami.
Kolejno autor wymienia pięć elementów składowych dobrych praktyk deliberacyjnych w zarządzaniu sprawami państwa:
Pierwszym czynnikiem są środki do wykonywania prac, drugim zarządzanie zasobami ludzkimi i finansowymi, trzecim przydział czasu i miejsca, czwartym przedsięwzięcie środków zaradczych przeciwko niebezpieczeństwu, a piątym ostateczny sukces deliberacji.
Następnie znów przytacza zdania innych uczonych z epoki (Manu, Brihspatiego, Uśanasa) na temat tego, z ilu członków powinno składać się zgromadzenie. Każdy z mędrców podaje inną ilość, od 12 do 20, jednakże Kautilja podsumowuje je stwierdzeniem, że w radzie zasiadać powinno tylu członków, ile wymagają potrzeby sprawowania władzy nad państwem. Odwołuje się w tym miejscu do mitologii i boga z panteonu wedyjskiego, Indry, którego ciało w ramach kary zostało pokryte tysiącem oczu. Zdaje się parafrazować tę opowieść, mówiąc o radzie tysiąca ministrów Indry (z sanskrytu: mantripariṣad), będących jego oczami, chociaż sam posiada tylko dwoje.
Autor doradza, aby w nagłych wypadkach suweren zwoływał zgromadzenia ministrów i przedstawiał im określone kwestie, a następnie posłuchał rekomendacji większości zgromadzonych, mających na celu osiągnięcie sukcesu. Zwraca, jednakże uwagę na to, że nie każdy jest intelektualnie predestynowany do uczestniczenia w lub słuchania obrad tego typu.
Demokracja i deliberacja w buddyzmie
Po krótkim wprowadzeniu w podstawę indyjskiego piśmiennictwa historycznego, w którym pojawia się problem deliberacji w zarządzaniu państwem, w kolejnej części artykułu ukazana zostanie perspektywa buddyjska dotycząca tej problematyki.
Poglądy Buddy na kwestie polityczne, społeczne i ekonomiczne określić można z perspektywy współczesnej, jako racjonalne, humanistyczne i demokratyczne. W czasach życia Buddy takie pojęcia nie funkcjonowały. Postrzegał on politykę jako narzędzie służące lub przeszkadzające w osobistym samorozwoju jednostek ludzkich. Rząd był w jego pojęciu elementem niezbędnym, aby zachować porządek społeczny i dobrobyt państwa. Zwracał jednak uwagę, że podtrzymywanie tego procesu musi odbywać się w zgodzie z Dharmą (za Longiem – w miejscu tym termin odnosi się do głoszonych przez niego nauk, a szerzej, do kosmologicznego prawa).
System polityczny proponowany przez Buddę, zgodny z wartościami Dharmy i jej podstawowych praw minimalizowałby formy cierpienia manifestujące się wśród wszystkich członków społeczeństwa i był instrumentem pozwalającym osiągać im dobrostan. System ten zakłada równość wszystkich ludzi, a instytucje publiczne powinny odzwierciedlać to prawo. Mędrzec z rodu Śakjów zalecał także, aby monarchia (najpowszechniejsza ówczesna forma rządów), opierała się na powszechnej zgodzie, wypracowanej w porozumieniu zarządzanych z rządzącymi.
Chociaż myśl buddyjska zakłada więcej niż jedną możliwą formę sprawowania władzy, to Budda preferował (uściślając – wedle współczesnego podejścia) demokratyczny i reprezentatywny model rządzenia. W sposób jasny prezentował w swoich poglądach demokratyczne zasady. Były to: uczestnictwo obywateli, wolność słowa, swobodne wyrażanie opinii, konsultacje publiczne, wypracowywanie konsensusu, debaty publiczne, transparentność procesu decyzyjnego, praworządność i ograniczenie władzy rządu. Elementy te obecne są w tekście Winaja Pitaka, będące zbiorem reguł monastycznych dla mniszek i mnichów buddyjskich.
Long wskazuje, na paralelę pomiędzy zachodnią myślą liberalno-demokratyczną a buddyjską myślą polityczną – równość wszystkich obywateli wobec prawa, demokracja uczestnicząca i rządy w oparciu o wypracowany w sposób deliberacyjny konsensus. Zaznacza jednak, że tam, gdzie demokracja liberalna świata zachodniego nie sięga, a mówi o indywidualnych obowiązkach wobec prawa wykraczających poza jego przestrzeganie. Państwo rządzone zgodnie z myślą i etyką buddyjską powinno kształtować obywateli tak, aby rozwijało się w nich poczucie wzajemnej, niezależnej troski o całość kultury i natury.
Idee polityczne Buddy zarysowujące perfekcyjne funkcjonowanie państwa znajdują się w szeregu tekstów. Przedstawione jest w nim żyjące w powszechnej zgodzie i harmonii społeczeństwo. Wyrażał też pochwałę republikańskich społeczności żyjących w starożytnych Indiach w jego czasach. Jedną z nich była plemienna konfederacja Vajjian, którą uczeni charakteryzują jako posiadającą cechę republiki. Zaznaczyć przy tym jednak należy, że termin ten, w odniesieniu do Indii starożytnych należy rozumieć raczej jako sprawowanie władzy przez grupę jednostek, która angażowała się raczej w procesy deliberacyjne, zamiast rządzenia przez przymus. Nie była to oczywiście demokracja w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, jednak decyzje podejmowano kolektywnie w obszarze danej warny, klanu, cechu czy innej skonsolidowanej grupy.
W. J. Long przytacza słowa Jayaswala, który uważa, że niektóre sutry buddyjskie wprost odnoszą się do typowych zasad demokracji jak: większościowe głosowania, referenda, wspólne podejmowanie decyzji. Dotyczyło to głównie zasad organizacji pierwszych wspólnot buddyjskich. Bezpośredniość i niedefiniowanie pojęć w tekstach wskazywać może, że w czasach Buddy procedury te uchodziły za oczywiste. Widać to dobrze na przykładzie wspomnianego wyżej zgromadzenia plemiennego Vajjian. Egalitarna organizacja struktury wewnętrznej ich społeczności była różna od typowych królestw aryjskich. Rządząca zgromadzeniem grupa była wspólnotą równych sobie (izonomia). Wybierali oni lidera, którego nazwać można z łaciny primus inter pares, co oznacza pierwszego wśród równych.
Budda wyraził pogląd, w którym stwierdził, że Vajjian czeka dalszy rozwój i rozkwit, jeżeli wciąż praktykować będą działania, na które składa się: organizacja regularnych zgromadzeń ludowych, życie w zgodzie, postępowanie zgodnie z tradycją, szacunek dla starszych i ich nauk. Jak można zauważyć, Budda konsekwentnie podkreśla rolę zbiorowego podejmowania decyzji w duchu porozumienia i docenia dobre praktyki obecne wśród tych społeczności.
Podsumowanie
Buddyjska refleksja polityczna wyprzedzała swoje czasy. Demokracja deliberacyjna dopiero w XXI wieku zyskuje popularność, a wpływ obywateli na podejmowanie decyzji na wielu poziomach administracji państwa rośnie. Jak wskazują powyższe przykłady podobne propozycje działań państwowych, zakładających uczestnictwo obywatelskie w procesie deliberacyjnego dochodzenia do konsensusu między rządzącymi a zarządzonymi obecne były już czasach starożytnych. Ideał państwa demokratycznego, z systemem równowładztwa, znoszącego podziały i nierówności, równością ludzi wobec prawa i zakładającego partycypację obywatelską jako stały element władzy odzwierciedlała już w VI wieku przed Chrystusem myśl indyjskiego księcia, Buddy Gautamy Śakajmuniego. Co widać w późniejszych tekstach Kautilji takie praktyki nie były jednostkowym przypadkiem, a pojawiały się w różnych czasach i w różnych miejscach.
Bibliografia:
- Bhargava P., Chandragupta Maurya, Lucknow, Allahabad: Bhargava Press, 1935, 2007.
- Hasło: deliberative democracy w encyklopedii Britannica.com, [www1] https://www.britannica.com/topic/deliberative-democracy [dostęp: 21.08.2022 r.]
- Harvey, P., AN INTRODUCTION TO BUDDHIST ETHICS Foundations, Values and Issues, University of Sunderland, Cambridge University Press, 2000.
- Kautilya, Arthashastra, (1956) tłum. R. Shamasastry, Sri Raguveer Printing Press, Lucklow, Allahabad, [www2] https://www.wisdomlib.org/hinduism/book/kautilya-arthashastra/d/doc365593.html [dostęp: 20.07.2022 r.]
- Levman, B. G., Cultural Remnants of the Indigenous Peoples in the Buddhist Scriptures, “Buddhist Studies Review” nr 30 (2), 2014.
- Long W.J., A Buddhist Approach to International Relations, Palgrave Macmillan, 2021.
____________________________
Bartłomiej Małczyński – studiuje w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Zainteresowany literaturą, historią, polityką i filozofią, a także problematyką rosnącej roli Azji we współczesnym świecie. Specjalista ds. Unii Europejskiej w punkcie EUROPE DIRECT Kraków prowadzonym przez Instytut Polityk Publicznych. Twórca podcastu „W kierunku Europy!” i cyklu wywiadów, debat i komentarzy.
____________________________
The project is co-financed by the Governments of Czechia, Hungary, Poland and Slovakia through Visegrad Grants from International Visegrad Fund. The mission of the fund is to advance ideas for sustainable regional cooperation in Central Europe.